Forum www.elitahsm.fora.pl Strona Główna

www.elitahsm.fora.pl
Elita LA. Ci najlepsi.!
 

Domek dla gości

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.elitahsm.fora.pl Strona Główna -> Dzielnica mieszkalna . / Willa Dwighta Myers'a
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:56, 16 Lip 2009    Temat postu: Domek dla gości



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:42, 19 Lip 2009    Temat postu:

Nie miał ochoty wracać do domu więc zahaczył o domek dla gości. Był zły... prawie że wściekły. Chyba przestało mu się podobać to miasto. Najpierw jedni zarzucają mu, że jedyne co ma do zaoferowania to swój wygląd i "luzactwo" a później INNI go odrzucają.
Za złością opadł na kanapę w saloniku. Koniec tego... teraz będzie musiał udowadniać, że nie jest tym za kogo go uważają. Wszystkim.
I jeszcze te smsy... Miał ochotę wyrzucić telefon za okno... ale nie mógł... czuł do niego zbyt duży sentyment. Więc odłożył go na ławę i wpatrywał się w niego rozwścieczonym wzrokiem.
W jego głowie już układał się jakiś dziwaczny plan... jak zawsze naoglądał się za dużo filmów i teraz mu odbijało.
Nadeszła pora na przemianę wewnętrzną bohatera... Oby się tylko nie okazało, że to bohater romantyczny... bo ten zazwyczaj kończył z kulką w głowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:47, 19 Lip 2009    Temat postu:

Tak biegła za nim że połamała sobie obcasa więc zdjęła buty i zapukała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:50, 19 Lip 2009    Temat postu:

A on się tylko wkurzył słysząc pukanie bo miał naprawdę zły dzień... zły humor... zły charakter i złe podejście do życia. - Nikogo nie ma... - Krzyknął ze złością. Kimkolwiek była osoba za drzwiami... nie miał ochoty jej widzieć. Przyszedł tu po to by pobyć samemu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:52, 19 Lip 2009    Temat postu:

Słysząc to jednak weszła do środka. - Przepraszam,jeżeli cię uraziłam to nie chciałam na prawdę.Czy coś się stało?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:54, 19 Lip 2009    Temat postu:

No dobra... zdziwił się... bo choć nie miał pojęcia kim mogła być osoba pod drzwiami... Vanessa byłaby gdzieś na końcu listy osób, które podejrzewał. - Co ty tu robisz.. - zapytał może trochę za ostro... Ale co zrobić. Zły dzień... zły dzień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:56, 19 Lip 2009    Temat postu:

- Chciałam cię przeprosić,zachowałam się na prawdę podle - Widać że czuła się głupio bo patrzała w podłogę cały czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:00, 19 Lip 2009    Temat postu:

Trochę przesadziłem... - pokręcił głową. Wiedział, że źle zareagował, ale jakoś go to dotknęło. w tym momencie przyszedł sms. Otworzył telefon i przeczytał go, a później już nie wytrzymał i jednak rzucił telefonem przez otwarte okno. Chyba trochę przesadził, bo ten trafił akurat do basenu. D. Wstrzymał na chwilę oddech wpatrując się w to co właśnie zrobił po czym opadł na kanapę i jedyne co zdołał wykrztusić to - Świetnie... po prostu... cudownie... Właśnie tego potrzebowałem Boże... dzięki za twoją łaskawość i wyrozumiałość - ostatnie słowa niemal wykrzyczał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:02, 19 Lip 2009    Temat postu:

Trochę się tym przestraszyła. - Ja chyba ci przeszkadzam co? - Spojrzała na niego krótko ale znowu zaczęła patrzeć w podłogę. - Spojrzała na buty w swojej ręce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:07, 19 Lip 2009    Temat postu:

Przez to wszystko prawie zapomniał, że Vanessa cały czas stała w domku. Teraz poczuł się głupio, że się tak wobec niej zachował... Dla obiektywnego, postronnego świadka, bez osobistych implikacji to musiało wyglądać nie dość, że dziwnie to jeszcze żałośnie.- Nie.. nie przeszkadzasz... przepraszam za to zachowanie... - spojrzał na nią bezradnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:16, 19 Lip 2009    Temat postu:

Siadła obok Dwighta i przyjrzała mu się po czym powiedziała. - Nie przejmuj się.Na pewno jakoś się ułoży.Po prostu wystarczy czekać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:19, 19 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na nią szeroko otwartymi oczami. Żeby jeszcze wiedziała o czym mówi. - Szczerze wątpię... - stwierdził nadal patrząc na nią tym samym nieco zdziwionym, nieco zdegustowanym wzrokiem - Po tym - wskazał głową za okno... - to już nawet nie mam co marzyć... - pokręcił głową - Ten telefon nie był nieprzemakalny... - dodał... a to ostatnie zdanie musiało zabrzmieć jak bełkot wariata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:24, 19 Lip 2009    Temat postu:

- Jak się mogę domyślić to chodzi o Kimm,widziałam jak na nią patrzysz.Zgadłam - Spojrzała mu w oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:26, 19 Lip 2009    Temat postu:

W tym momencie zaniósł się silnym histerycznym śmiechem. Wszyscy widzą jak on na nią patrzy... tylko ona jakoś tego nie za bardzo zauważa... - a mianowicie jak... - zapytał również patrząc jej w oczy z dziwnym krzywym uśmieszkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:32, 19 Lip 2009    Temat postu:

- Hmm sama nie wiem ale to widać.Hmm może na rozluźnienie napij się czegoś mocniejszego? - rozejrzała się po pomieszczeniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:36, 19 Lip 2009    Temat postu:

Nie... - odpowiedział szybko również rozglądając się po pomieszczeniu. - koniec z piciem... i koniec z ćpaniem... KONIEC - wyrecytował zdecydowany. - pora pokazać się z lepszej strony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:40, 19 Lip 2009    Temat postu:

- ok,chciałam tylko pomóc.Wiem co może ci pomóc.Masaż,moja mama robi go bardzo dobrze nauczyła mnie taki odprężający.Chcesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:43, 19 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzał na nią ze zmarszczonymi brwiami... - Szczerze mówiąc wątpię, żeby w tym momencie pomógł mi masaż... albo cokolwiek innego. Jest chyba tylko jedna rzecz, która mogłaby mi pomóc...ale ona w tym momencie pływa w basenie... - stwierdził krzywiąc się i machinalnie ściskając dłoń w pięść. - Myślisz, że są jakieś szanse, że uda mi się wyłowić telefon i on będzie jeszcze działał?? - spytał wstając nagle i podchodząc do okna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanessa Hudgens
just getting started



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:48, 19 Lip 2009    Temat postu:

- Wiesz,raczej już nie.Ale karta do odratowania.Ja muszę już lecieć. Jakbyś chciał pogadać to przyjdź pod ten adres. - Zapisała mu na kartce i dała po czym wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwight
don't give up



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:54, 19 Lip 2009    Temat postu:

W sumie to nawet nie zdążył się pożegnać bo się zapatrzył w najpierw w okno, a później w kartkę którą dostał. Dopiero kiedy Van była już przy drzwiach krzyknął - To do zobaczenia - i z powrotem wpatrzył się w basen, wreszcie nie wytrzymał i poszedł ratować to co kiedyś było jego telefonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.elitahsm.fora.pl Strona Główna -> Dzielnica mieszkalna . / Willa Dwighta Myers'a Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin